top of page
Śpiewnik

Dym z jałowca
Dym z jałowca łzy wyciska
Noc się coraz wyżej wznosi
Strumień srebrną falą błyska
Czyjś głos w leśnej ciszy prosi
Żeby była taka noc (taka noc)
Kiedy myśli mkną do Boga
Żeby były takie dni (takie dni)
Gdy się przy nim ciągle jest
Żeby był przy Tobie ktoś (taki ktoś)
Kogo nie zniechęci droga
Abyś plecak swoich win (swoich win)
Stromą ścieżką umiał nieść
Do Boga!
Tuż pod szczytem się zatrzymać
Spójrz jak gwiazdy z gór spadają
Spójrz jak drga kosodrzewina
Góry wraz z Tobą wołają
Usiądź z nami przy ognisku
Płonień twarz Ci zarumieni
Usiądziemy tutaj blisko
Wspólną myślą połączeni
bottom of page